Zanurzeni w miejską przyrodę.
Spacer Imersyjny szlakiem gdańskich marin w ramach Dni Otwartych Funduszy Europejskich
Czy zdarzyło Ci się ostatnio zatrzymać – naprawdę się zatrzymać – i poczuć fakturę mokrego liścia? Dotknąć wody? Przystanąć pod kasztanowcem, zamknąć oczy i wsłuchać się w odgłosy ptaków i deszczu? Zamiast narzekać na pogodę – podziękować jej za to, że jest?
W świecie, w którym wszystko dzieje się szybko, coraz trudniej o chwilę obecności. Spacer Imersyjny zorganizowany w ramach obchodów Dni Otwartych Funduszy Europejskich i projektu ECOMARINAS był próbą odzyskania tej obecności – w przestrzeni miejskiej, na styku człowieka, wody i przyrody. Zaprosiliśmy mieszkańców i mieszkanki Gdańska do wspólnego, uważnego przejścia przez miejsca, które zwykle mijamy bez refleksji. I choć towarzyszył nam deszcz – właśnie on dodał wydarzeniu głębi, autentyczności i spokoju.
Od betonu do topoli. Trasa, która uczy uważności
Nasza wędrówka rozpoczęła się przy marinie na Siennej Grobli – miejscu, gdzie architektura przemysłowa spotyka się z wodą, a nowoczesna infrastruktura sąsiaduje z gniazdami ptaków i dzikimi zaroślami. Stamtąd ruszyliśmy w kierunku centralnej Mariny Gdańsk na Szafarni, zastanawiając się nad tym jak marina może stać się miejscem będącym czymś więcej niż tylko przystanią dla łodzi. Czy może być przystanią również dla ludzi – ich spotkań, zachwytów i wybudzania wrażliwości ekologicznej?
Dotykaliśmy pni drzew, liści wierzby, szorstkiej kory topoli. Obserwowaliśmy szalone brzozy wyrastających z dachów porzuconych budynków – czwarta przyroda1 w czystej postaci. W ciszy i skupieniu słuchaliśmy przewodniczki – dr Sylwii Stano (kulturoznawczyni, pisarki, przewodniczki terenowej i sterniczki morskiej w jednym) – która nie tylko oprowadzała nas po świecie miejskiej natury, ale też dzieliła się swoją miłością do niej. To nie była lekcja biologii. To było doświadczenie obecności, wspólnego rytmu z otoczeniem, zatrzymania.
Deszcz jako błogosławieństwo. Motławą do Żabiego Kruka
Kiedy dotarliśmy do mariny Żabi Kruk, zamieniliśmy buty na wiosła i zeszliśmy na wodę. Kajaki pozwoliły nam spojrzeć na Gdańsk z innej perspektywy – tej od strony rzeki. Z poziomu Motławy miasto staje się cichsze, bardziej miękkie, jakby łagodniało pod wpływem wody. Wśród szuwarów towarzyszył nam śpiew trzcinniaka, choć czasem jego głos ginął pod dźwiękami padającego deszczu. Ale to właśnie deszcz był bohaterem tego dnia – przypomnieniem, że woda to życie, że potrzebujemy jej dziś bardziej niż kiedykolwiek. W dobie susz i kryzysu klimatycznego deszcz to nie przeszkoda, to dar.
Wspólnie czytaliśmy poezję, rozmawialiśmy, milczeliśmy. A przede wszystkim – byliśmy. I zanurzeni w ten pejzaż staliśmy się jego częścią.
Ciała wodne i wspólna odpowiedzialność
Spacer Imersyjny nie był tylko estetycznym doświadczeniem. Był także wezwaniem do refleksji. Wszyscy jesteśmy ciałami wodnymi – mówiliśmy sobie – współzależnymi i współtworzącymi wodny system planety. To, co robimy z rzekami, jeziorami, z Bałtykiem – robimy również sobie. To, jak zarządzamy marinami i miejską przestrzenią nad wodą, wpływa na zdrowie całego ekosystemu. Dlatego tak ważne są projekty takie jak ECOMARINAS.
O projekcie ECOMARINAS
Projekt ECOMARINAS ma na celu podnoszenie świadomości ekologicznej, ochronę ekosystemów morskich oraz wdrażanie zrównoważonych praktyk w zarządzaniu marinami na Południowym Bałtyku. Chcemy, aby każdy – czy to turysta, żeglarz, mieszkaniec Gdańska czy przyjezdny – czuł się współodpowiedzialny za stan środowiska wodnego i wiedział, że jego codzienne wybory mają znaczenie.
Spacer został zorganizowany w ramach Dni Otwartych Funduszy Europejskich przez Fundację MARE we współpracy z Gdańskim Ośrodkiem Sportu w ramach projektu ECOMARINAS współfinansowanym z Programu Interreg Południowy Bałtyk 2021-2027 za pośrednictwem Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Zgodnie z hasłem Programu Interreg Południowy Bałtyk: „Zjednoczeni poprzez morze w działaniu na rzecz niebieskiej i zielonej przyszłości – innowacyjny, zrównoważony, atrakcyjny i aktywny Południowy Bałtyk”, projekt promuje zrównoważone zarządzanie i ekologicznie świadome społeczeństwo żyjące w harmonii z morzem, a także współpracę transgraniczną i wymianę wiedzy, angażując lokalne władze, operatorów marin, instytucje badawcze i organizacje pozarządowe (NGO). Projekt trwa od lipca 2024 r. do czerwca 2027 r. i jest prowadzony przez Gdański Ośrodek Sportu (PL) we współpracy z Województwem Pomorskim (PL), Gminą Tolkmicko (PL), Uniwersytetem Kłajpedzkim (LT), Administracją Rejonu Neringa (LT), Mariną Slottsholmen Vestervik (SE), Coastal Union Germany (DE) oraz Fundacją MARE (PL).
Dziękujemy wszystkim, którzy byli z nami – mimo pogody i właśnie dzięki niej. Za obecność, za uważność, za wspólny czas i za to, że chcieliście przeżyć miasto inaczej. A dla tych, którzy nie mogli nam towarzyszyć udostępniamy KARTY REFLEKSJI ze spaceru.
Zdjęcia: Piotr Szafran
Wydarzenie na Facebooku: Link
Dowiedz się więcej o projekcie: ECOMARINAS
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
1. Czwarta przyroda to pojęcie zaproponowane przez niemieckiego naukowca prof. Ingo Kowarika, odnoszące się do dzikiej roślinności, która pojawia się samoistnie na terenach zdegradowanych lub opuszczonych przez człowieka.
W odróżnieniu od parków czy ogrodów, ta forma przyrody rozwija się bez żadnej kontroli i ingerencji – często w miejscach porzuconych, zapomnianych, a nawet zniszczonych przez działalność ludzką. Jest niezwykle ważna, ponieważ pokazuje zdolność natury do regeneracji i adaptacji, tworząc nowe siedliska dla roślin i zwierząt oraz przypominając o żywotności ekosystemów nawet tam, gdzie pozornie ich już nie ma.